Płyn micelarny, Vianek

Hej!

Jakiś czas temu w internecie zaczęło pojawiać się coraz więcej informacji odnośnie tej marki.
Okazuje się, że Vianek należy do wszystkim dobrze znanego Sylveco.
Dzisiaj recenzja płynu micelarnego, który stał się moim ulubieńcem od pierwszego użycia.

Płyn micelarny

cera sucha i wrażliwa,

Vianek

Opis producenta:

Skład:

Moja opinia:

Opakowanie jest estetyczne, ale niestety dość twarde i ciężko aplikować płyn na wacik. Musiałam potrząsać buteleczką żeby szybko i sprawnie nasączyć płatek kosmetyczny.

Zamknięcie "na klik" jest solidne, a co za tym idzie bezpieczne w podróży. Kosztuje ok. 15 zł za 200 ml. Kupiłam go któregoś razu w Hebe i nie mam pojęcia gdzie jeszcze jest dostępny. 

Zapach jest delikatny i nienachalny więc nie powinien nikomu przeszkadzać. To kolejny z płynów micelarnych, na które ostatnio się kuszę, że nie jest zbyt wydajny. 

Bardzo dobrze usuwa makijaż bez zbędnego tarcia. Podkład i zwykły drogeryjny tusz bez problemu schodzi, gorzej jest z mocniejszymi pomadkami. Koi zmęczoną skórę i zmniejsza zaczerwienienia. plusem jest to, że nie wysusza i nie ściąga skóry.

Można go zastosować w celu "domycia" makijażu po żelu i tutaj też bardzo dobrze sobie radzi - delikatnie tonizuje i niweluje ewentualne ściągnięcie.

Po zastosowaniu buzia jest oczyszczona i świeża.

Ciekawe jest to, że kosmetyki tej marki są produkowane tylko z ekologicznych upraw, nie są testowane na zwierzętach oraz nie są alergiczne.

Polecam!

Konsystencja: -

Zapach: bezzapachowy

Dostępność: Natura

Pojemność: 200 ml

Cena: ok. 15 zł

***

Znacie go?

Pozdrawiam,

J.