wtorek, 16 sierpnia 2016

Body milk with organic olive oil, Mediterraneo

Witajcie!

Dziś recenzja. 
Tym razem będzie balsam do ciała z dość mało znanej, ale ciekawej włoskiej marki Mediterraneo. 
Jesteście ciekawe jak się spisał?
Zapraszam!

Mleczko do ciała 
z biologiczną oliwą extra vergine,
Latte Corpo,
Mediterraneo

Opis producenta:

Skład:

Moja opinia:
Opakowanie o pojemności 300 ml jest poręczne i lekko przeźroczyste dzięki czemu widać ile produktu zostało. Szata graficzna jest ładna, a produkt w 100% wykonany jest we Włoszech. Kosmetyki tej marki dostępne są jedynie w Mydlarniach u Franciszka za cenę 39 zł.
Konsystencja jest lekka i nie sprawia problemów podczas aplikacji. Dobrze się wsmarowuje jednak na ciele delikatnie ją zmienia - w bardziej tępą. Jest wydajny, nie ma potrzeby nakładać go w dużych ilościach. Pompka to duży atut (szczególnie w balsamach do ciała), nie zacina się i aplikuje odpowiednią ilość produktu. 
Zapach jest przyjemny. Delikatny, chociaż szczerze mówiąc ciężki dla mnie do określenia. 
Skład nie jest idealny. Zawiera między innymi glicerynę, masło karite, olej jojoba i oliwę z oliwek. Dobrze nawilża skórę, wygładza ją i lekko regeneruje
Ciało po jego użyciu jest miękkie i chronione lekką warstewką, która po jakimś czasie całkowicie się wchłania. Świetnie sprawdzi się jako balsam na dzień, ponieważ nie potłuści ubrań. Plusem jest to, że złagodzi delikatne podrażnienia np. po goleniu. Skóra po nim nie piecze i nie jest zaczerwieniona. 

Bardzo go polubiłam jednak nie często wracam do balsamów do ciała, a umówmy się - cena jest dość wysoka. 
Konsystencja: lekka
Zapach: przyjemny
Dostępność: Mydlarnia u Fanciszka
Pojemność: 300 ml
Cena: 39 zł

***
Znacie ten balsam?
Jak wrażenia?

Pozdrawiam,
J.

4 komentarze:

  1. za taką cenę chyba bym się na niego nie skusiła :(

    OdpowiedzUsuń
  2. cena rzeczywiście trochę za wysoka...

    OdpowiedzUsuń
  3. Prezentuje się ekskluzywnie, ale ja też tyle nie wydaję na balsamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dostałam ten balsam w prezencie wraz z mydłem z tej serii i powiem szczerze ze to najlepszy balsam ever jaki miałam. Malo tego.Zabralam go ostatnio na urlop do Egiptu i byl nieoceniony po calodniowym plażowaniu. Dodam jeszcze ze tam zaczelam go również używać na twarz i pod oczy (!) Mam cere mieszaną. Nie zapycha,cudnie nawilża, delikatnie pachnie. Jest wart każdej ceny.

    OdpowiedzUsuń

Nie spamuj!
Każdy pozostawiony przez Ciebie ślad będzie przeze mnie zauważony.

Dziękuję za odwiedziny! :)
Jagoda